Na pomeczowej konferencji trenerzy obu zespołów byli zgodni co do tego, że hokeiści GieKSy nie przeszkodzili zbytnio gościom w odniesieniu zwycięstwa. Już w pierwszej tercji kilkakrotnie akcja toczyła się wyłącznie w tercji obronnej GieKSy. Podopieczni Jacka Szopińskiego prowadzili grę i po pierwszych dwudziestu minutach – pomimo wysiłków Łukasza Białka, prowadzili 3:0 po golach Stanislava Virolainena, Josepha Harcharika i Nikity Semyannikova.
Początek drugiej tercji rozpoczął się od niebezpiecznej sytuacji – w jednej z sytuacji podbramkowych, Konrad Lacheta asekurując Łukasza Białka, przyjął strzał opolan na kask. Na szczęście skończyło się na strachu. Z drugiej strony indywidualną akcją popisał się Maros Goga, a chwilę później ten sam zawodnik ponownie stanął przed Johnem Murrayem, po dobrym podaniu od Filipa Uherka. Obie okazje nie przyniosły wymiernych efektów. Przed dogodną okazją do zdobycia gola dla GieKSy stanął również Arthur Gulbinowicz, który najpierw został nieprzepisowo powstrzymany przez defensora Orlika, a następnie nie wykorzystał rzutu karnego. Chwilę później Joseph Harcharik zdobył swoją drugą bramkę, a Robert Spisak zdecydował się na zmianę w bramce swojej drużyny i wymienił Łukasza Białka na Krzysztofa Burdę. Drugi bramkarz HC GKS Katowice nie zachował czystego konta do końca tercji, gdyż atomowym strzałem z niebieskiej linii pokonał go Mateusz Sordon.
Ostatnie dwadzieścia minut gry, to popis strzelecki opolan, którzy zaaplikowali gospodarzom siedem bramek. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 0:12.
Początek drugiej tercji rozpoczął się od niebezpiecznej sytuacji – w jednej z sytuacji podbramkowych, Konrad Lacheta asekurując Łukasza Białka, przyjął strzał opolan na kask. Na szczęście skończyło się na strachu. Z drugiej strony indywidualną akcją popisał się Maros Goga, a chwilę później ten sam zawodnik ponownie stanął przed Johnem Murrayem, po dobrym podaniu od Filipa Uherka. Obie okazje nie przyniosły wymiernych efektów. Przed dogodną okazją do zdobycia gola dla GieKSy stanął również Arthur Gulbinowicz, który najpierw został nieprzepisowo powstrzymany przez defensora Orlika, a następnie nie wykorzystał rzutu karnego. Chwilę później Joseph Harcharik zdobył swoją drugą bramkę, a Robert Spisak zdecydował się na zmianę w bramce swojej drużyny i wymienił Łukasza Białka na Krzysztofa Burdę. Drugi bramkarz HC GKS Katowice nie zachował czystego konta do końca tercji, gdyż atomowym strzałem z niebieskiej linii pokonał go Mateusz Sordon.
Ostatnie dwadzieścia minut gry, to popis strzelecki opolan, którzy zaaplikowali gospodarzom siedem bramek. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 0:12.
We wtorek odbędzie się ostatni mecz sezonu – z Naprzodem Janów. ZAPRASZAMY!
HC GKS Katowice - MUKS Orlik Opole 0:12 (0:3, 0:2, 0:7)
0:1 04:43 Stanislav Virolainen - Łukasz Korzeniowski - Bartłomiej Bychawski
0:2 07:17 Joseph Harcharik - Branislav Fabry - Arnoldas Bosas
0:3 14:59 Nikita Semyannikov - Arnoldas Bosas - Branislav Fabry
0:4 28:23 Joseph Harcharik - Arnoldas Bosas - Branislav Fabry
0:5 35:46 Mateusz Sordon - Bartłomiej Bychawski - Mariusz Zwierz
0:6 42:19 Maciej Rompkowski - Stanislav Virolainen - Nikita Semyannikov (5/3)
0:7 45:31 Tomas Valecko - Branislav Fabry - Joseph Harcharik (5/4)
0:8 46:04 Stanislav Virolainen - Nikita Semyannikov - Łukasz Korzeniowski
0:9 50:08 Stanislav Virolainen - Tomas Valecko - Łukasz Korzeniowski
0:10 52:40 Branislav Fabry - Joseph Harcharik
0:11 58:37 Mariusz Zwierz - Jakub Wójcik - Tomas Valecko
0:12 59:34 Nikita Semyannikov - Filip Stopiński - Sebastian Szydło
Kary: 8-4 min.
Widzów: 100
Sędziowali: Michał Baca - Grzegorz Cudek, Paweł Pomorzewski.
HC GKS: Łukasz Białek, Krzysztof Burda - Filip Uherek, Michał Krokosz (4), Krzysztof Kulawik, Mateusz Szymański, Arthur Gulbinowicz - Konrad Lacheta, Marek Cyganek (2), Maros Goga, Oleg Komarchev, Yegor Bezugly (2) - Mateusz Domogała, Michał Kret. Trener: Robert Spisak.
Orlik: John Murray, Jarosław Nobis - Bartłomiej Bychawski, Mateusz Sordon, Sebastian Szydło, Filip Stopiński, Michał Szczurek - Nikita Semyannikov (2), Mateusz Stopiński, Stanislav Virolainen, Łukasz Korzeniowski, Branislav Fabry - Tomas Valecko, Arkadiusz Kostek, Arnoldas Bosas, Joseph Harcharik, Maciej Rompkowski (2) - Maciej Gawlik, Mariusz Zwierz, Jakub Wójcik, Yevgenij Lymanskyy. Trener: Jacek Szopiński.
